sobota, 27 grudnia 2014

Święta ;-;

Bry! ♥
Jako że już po świętach, postanowiłam, że dodam notkę o tym co dostałam XD.
No to dodam zdjęcie wszystkiego ;-;
Mam opisywać po kolei? 
W sumie, i tak nie mam o czym pisać więc ok.
1. Czapka z uszami i warkoczami
Tę czapkę akurat sama wybierałam, co rok dostaję czapkę. Szukałam z pyszczkiem misia, ale nie było. Trudno. I tak jest supi. 

2. Odżywka do włosów.
Jakaś dziwna mgiełka do włosów, która sprawia, że włosy po umyciu są prostsze. Uh.. Bardzo mi to ułatwia życie, bo nie cierpię mieć kręconych włosów, więc muszę codziennie walczyć pół godziny z prostownicą. To skraca czas do 15 minut.
(zdjęcie się gdzieś zgubiło)
3. Kolczyki i perfum.
Jakieś 16 par kolorowych, ślicznych kolczyków i pięknie pachnący perfum.
4. 2 duże pudełka na jakieś małe rzeczy.
Nie widzę potrzeby wstawiania tu zdjęć pudełek XD.

5. Różowe zakolanówki ;-;
A kto wie, ten wie, że kocham nosić zakolanówki. I nie wiecie jak się ucieszyłam znajdując takowe pod choinką!
Oświetlenie ma raka więc proszę się nie czepiać. 

6. Słuchawki.
Najlepszy prezent musiałam oczywiście dać na koniec. Są to moje urocze, różowe słuchawki, od których uszy mi obecnie odpadają. Muszę przyzwyczaić się do noszenia słuchawek nausznych. 
Później dostałam tylko górę słodyczy. Nom. I.. Herbatę!
Swoją drogą.. Kupiłam zniszcz ten dziennik!
W dwóch empikach w naszym mieście je wykupiono.. A tak chciałam go mieć!
I dziś wchodzę do biedronki i patrzę - O! Zniszcz ten dziennik na półce! Supi.
Biegłam do domu i później jeszcze z powrotem do biedronki bo musiałam iść po większą ilość pieniędzy niż 5 złotych na chleb..
I jeszcze się okazało że 10 zł mniej niż w empiku.. XD
Aż sobie wyobrażam ból dupy osób które na niego przepłaciły XDDD.
Ale cóż..
O!
I mam pomysł. Jak wrócę z sanatorium będę wstawiać tu zdjęcia jak powoli go niszczę XD. Ale mam jeszcze tydzień. Więc za tydzień jeszcze jedno zdjęcie. No~
W sumie już trochu go zniszczyłam, ale co.
Teraz wygląda miej więcej tak:
Ja już kończę notkę. Bye! ;-;
Nathan w kręconych włosach. Beka. 

sobota, 20 grudnia 2014

Świąteczny tag!

Doberek. ♥
Jako że zbliżają się święta chciałam dodać tu jakąś świąteczną notkę, czyli w sumie nie obeszłoby się bez świątecznego tagu!
Pomysł na ten tag podsunął mi blog pewnej wspaniałej osóbki --> *klik*
Ale dobra, nie będę dłużej ględzić, zaczynam już!
obraz
1. Kiedy zaczynasz przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia?
Różnie, w tym roku zaczęłam wcześnie, bo 8 grudnia obraz
2. Posiadasz kalendarz adwentowy?
Tak, ale te wszystkie czekoladki zjadłam od razu obraz
3. Jakie są Twoje ulubione filmy świąteczne?
I tu się zdziwicie- Nie, nie Kevin sam w domu. Nigdy tego filmu nie oglądałam. Za to uwielbiam 'Ekspres Polarny' Kocham ten film! obraz
4. Czy masz jakieś wesołe wspomnienia świąteczne?
Nie~. Nie mam dobrych wspomnień. Nie świątecznych.. 
5. Co najbardziej lubisz w Świętach Bożego Narodzenia? 
To, że leże w łóżku do 15 i udaję, że w niczym nie muszę pomagać obraz
6. Czy masz jakieś tradycje świąteczne?
Tradycje takie jak każdy więc nie widzę potrzeby by je wymieniać. 
7. Jakie są Twoje ulubione piosenki świąteczne?
0:53 jeśli komuś nie chce się czekać XD


8. Jaką będziesz mieć choinkę w tym roku?
Bałaganu nie musicie widzieć XD
 9. Jaki jest Twój ulubiony zapach świąteczny?
Zapach pierników! Uwielbiam pierniki!
10. Jakie kolor lampek choinkowych lubisz najbardziej? 
Najbardziej lubię te kolorowe x3 Ponieważ tak na prawdę każde lampki są ładne obraz
11. Odliczasz dni do Świąt?
Nie. Przyjdą to przyjdą XD
12. Ulubiony zimowy lakier do paznokci?
Nie wiem co to za lakier ale ma prześliczny kolor. Taki Niebiesko-fioletowy
I wiecie co? Dla was pierwszy raz od wakacji pomalowałam paznokcie! 

13. Ulubiony zimowy napój?
Kakałko! Kocham je!
14. Jak wygląda Twój pokój w czasie okresu świątecznego?
O tak.


Dostałam na święta od cioci świeczkę z kloszem lampki. I jest śliczna! ♥
KC ciociu XD

I chciałam wam życzyć wesołych, pełnych miłości i ciepłych świąt spędzonych z rodziną i góry prezentów! 
Ja kończę Bye-chii! ♥

sobota, 13 grudnia 2014

Tw pamiętnikiem + cholernie zła wiadomość

HejqHejqHejqHejqHejq
Popijam sobie ciepłą herbatkę i zabieram się do pisania notki ^^. 
Pewnie zauważyliście tytuł, a jak nie to proszę spojrzeć. To zacznę od złej wiadomości..

Niedawno dowiedziałam się, że 7 stycznia wyjeżdżam do sanatorium. Nie będzie mnie do lutego. Huh. 
Tak nie chcę tam jechać! 
Ale wiem, że jadę tam ostatni raz, więc teraz nie będę się musiała starać by być supi grzeczna XD 
A wracając do tematu- Jako że w sanatorium nie ma dostępu do internetu nie będę mogła pisać. 
Oczywiście, jak będzie kółko informatyczne to postaram się tu coś wrzucić. ^^
Na szczęście udało mi się ubłagać mamę żebym jechała do sanatorium w styczniu. Miałam jechać w lutym i tak też chcieli nauczyciele ale co ja bym wtedy miała z ferii? 
W ferie siedzimy tam tylko i oglądamy jakieś tępe kreskówki. lubię kreskówki, ale żeby tak codziennie?
Nauczyciele nas nie rozumieją (# + _ +)
Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała zostać na przedłużeniu. Bo wtedy będę tam gnić do marca. 
Z resztą.. Jak wrócę z sanatorium to wszystko wam opiszę! 
Może zrobię nawet osobną serię rzeczy które się tam dzieją, bo na jedną notkę to za dużo. XD
Tylko pytanie czy byście chcieli?

Przejdźmy już do tej milszej części notki ^^
(Tak, nie mam już o czym pisać) 
Zacznijmy od początku. czyli TW.
Tak gdyby ktoś nie wiedział TW=Twitter
Ostatnio słyszałam, że tw jest ''Pamiętnikiem'' Wielu osób. Pamiętnik coś typu tumblr. 
Sama z resztą zauważyłam, że najwięcej zdjęć, postów (czyt. twettów), linków, screenów- PO PROSTU WSZYSTKIEGO wstawiam na tw. Może dlatego, że nie cierpię ryjbooka, bo wszędzie hejty odnoszące się do twojego wyglądu. A na tw nikt nie hejci, bo nie posiada kąta na nim :') 
Większą część swego cudownego życia spędzam na tw. Bo piszę tam niemal co chwilę. 
Tylko tam piszę jak się czuję itd. bo wiem, że i tak tego nikt nie czyta. A trzeba gdzieś się kiedyś wygadać i wypaplać na tematy o których nikt nie chce zwykle słuchać, nie? 
Jak czytałam swoje tweety z przed roku miałam taki szok- serio taka byłam? Serio? zachowywałam się -że tak powiem- Jak typowa spierdolina z niedojebaniem mózgowym- 100 pytajników w jednym tweecie i 20 normalnych znaków. Na szczęście z tego wyrosłam XDXD
Pamiętam nawet, jak zaczynałam tweetować :'). Bo miałam jakieś pół roku przerwy i zaczęłam jak się uczyłam do testu 6-sto klasisty. I potem zaczęłam nałogowo twettować. 
Wypisywać jak się czuję, wstawiać zdjęcia, wstawiać chore przerobione w xiuxiu zdjęcia, zaczęłam dzielić się muzyką i nawet snami XDXD.
Teraz Twitter zajmuje sporą część mojego życia. Jedną z gorszych rzeczy jaka mogłaby mnie spotkać to usunięcie mi konta na twitterze. x.x
Więc.. mogę się zgodzić, że twitter to pamiętnik. I to największy. Najwspanialszy. 
OTO LINK DO MOJEGO SUPI DUPI TW *KLIK*
Jak już pewnie zauważyliście-Nie mam tematów do pisania. Więc proszę się nie obrażać że piszę o gównie XD ♥ 
I UWAGA!
Jeśli jest jakiś temat, na który chcielibyście znać moją opinię- lub po prostu chcielibyście bym się na ten temat rozpisała- PISZCIE. 
Bo chętnie wstawiłabym tu coś co wy byście chcieli. A nie- że piszę o stronach społecznościowych.
Tak wiem, moje palce są supi B)
I chciałam się z wami podzielić piękną piosenką. ZAWSZE kiedy jej słucham, to płaczę. Jest tak cudowna.
Dziękuję bardzo za uwagę i zapraszam do komentowania i obserwowania! ♥
Bye! \(.◕_◕.)/

niedziela, 7 grudnia 2014

Co u mnie + Nie mam pojęcia co tu napisać.

Dobry! 
Znów przepraszam, że nie ma notek. Ale nie ma również tematów do pisania. Wybaczcie o(_ _)o .
Ale jako że Jest nowa notka, to pewnie musi znaczyć, że mam supi dupi temat do pisania. XD
Tak. 
Ogólnie to może dziś zacznę od tego co u mnie. 
Em.. No więc co u mnie.. 
W sumie dziś jest 6 grudnia (dobra, od jakiejś godziny 7 ale olać). 
A ja rok temu wpadłam na pomysł, by co roku na Mikołajki piec ciasteczka. Tak, w tym roku też. 
No i w sumie nic z tego ale musiałam się pochwalić. 
A prócz tego nie działo się chyba nic ciekawszego..
Dobra, działo się (/^▽^)/.
W mojej szkole również były świętowane Mikołajki. Przez co w piątek mieliśmy tylko jedna lekcję! 
Były robione różnie konkursy. Co prawda nasza klasa jest trochu zjebana więc nic nie wygraliśmy. 
Ale ważne, że było śmiesznie!
Hih. Jeszcze tak supi się złożyło że w wtorek, środę i czwartek zaczynam na 10:30 (~‾⌣‾)~
Właśnie! Niedawno dostałam swoje wymarzone glany! = ^ ● ⋏ ● ^ =
Tak, wstawię zdjęcie. 
A co mi tam. Czemu by nie wstawić zdjęcia moich supi ciastek?
Nie zwracajcie uwagi na tło :').
Nie mam pomysłu co mam jeszcze napisać. No nic. Nie chcę pisać głupich rzeczy więc na tym skończę. 
Dobranoc.
Tak, zawsze muszę wstawiać tu mój ryj. (◐ o ◑)

sobota, 22 listopada 2014

Moje ulubione piosenkarki, zespoły, o.

Hejq O(≧▽≦)O
Dziś postanowiłam dodać notkę o piosenkarkach które najbardziej lubię!
Ok, ok, zespoły też wymienię!
Dobra, to zacznijmy! ((ΦωΦ))
Na pierwszy ogień idzie oczywiście moja idolka- LiSA
1. LiSA
Szczerze powiedziawszy moim największym marzeniem jest spotkać tę kobietę. Choć wiem, że to nierealne. Ale trudno.
Moja ulubiona jej piosenka: *klik*
2. Demi Lovato
Demi jest cudowna. Podziwiam ją za jej siłę (tak to nazwać?). Podziwiam ją, ponieważ jest naprawdę wspaniała, pomaga ludziom i motywuje ich do życia. Po za tym, uwielbiam jej głos.
Moja ulubiona jej piosenka: *klik*
3. Asking Alexandria
Jak on mógł się nie pojawić? No jak? Po prostu kocham. Kocham ten zespół i bardzo bym chciała wybrać się kiedyś na ich koncert.
Moja ulubiona ich piosenka: I tu ostrzegam, jeśli chcecie słuchać lepiej ściszcie głośniki </3 *klik*
4. Motionless in white
Oni też musieli się tu pojawić. Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałam ich piosenkę. Była to pierwsza piosenka tego gatunku jaką kiedykolwiek przesłuchałam. Kocham Chris'a.
Moja ulubiona ich piosenka: Tu też ściszcie głośniki. Dobrze radzę, zaufajcie. *klik* (od 45 sekundy jeśli komuś nie chce się czekać)
5. Famous Last Words
Uwielbiam. I tyle. ♥.♥
Moja ulubiona ich piosenka: I tu nie mogę się zdecydować. Więc dam dwie ;___; *klik* and *klik*


A co u mnie?
Za niedługo grudzień! Co znaczy że święta się zbliżają! (♠ _ ♦) Nie mogę się doczekać!
Uwielbiam święta. Wiecie co? Mam dostać glany! W sumie, są już zamówione i są w drodze! Mama powiedziała mi nawet, że będę mogła już wcześniej w nich chodzić! Co znaczy że jakoś we wtorek będę je już miała na nogach! ┌ (˘⌣˘) ʃ
A. I wiecie co? Postanowiłam, że jak tylko nazbieram pieniądze, kupuję koszulkę z Motionless in white.
Dam link do tej koszulki *klik* *-*
Czy wy też nie możecie doczekać się świąt? (* >ω<)
(czy tylko ja twierdzę że to światło dziwnie się odbiło przez co moja broda dziwnie wygląda?)
No nic.
Ja kończę. Do następnego! ♥
Ask- *klik*
Twitter- *klik*
Opowiadania- *klik*
Photoblog- *Klik*
Tumblr- *klik*

niedziela, 16 listopada 2014

Tsuru 2+Nowy wygląd bloga!

Hej X)
Już na samym początku notki chciałam przeprosić za brak notki w poprzednim tygodniu.
No, ale przejdźmy do tematu notki XD.
Pewnie nie jesteście ciekawi (ale i tak wam opowiem haha) Jak było na Moim pierwszym całym konwencie.
Konwent nazywał się "Tsuru Japan Festival 2" i zaczynał się na godzinę 9:00. Umówiłam się z koleżanką na 8:30 i pod budynkiem konwentu byłyśmy o 8:45. W kolejce stałyśmy do 10:00 Kupiłyśmy bilety zaczęłyśmy chodzić by ogarnąć budynek. Byłyśmy na kilku faktach o Japonii, spotkaniu z Cyber Marianem i z jakimś innym youtuberem którego imienia nie pamiętam. Wiem tylko że rysował jakieś komiksy. Lel. Kupiłam przypinkę z napisem '100% uke' kocie uszka, zakładkę do książki i najważniejsze Zawieszkę do telefonu z Pikachu. Kupiłam też japońskie Pocky. Było całkiem dobre. A jeśli chodzi o inne rzeczy które robiłam a nie chce mi się rozpisywać to: piłam japońską herbatę, spałam w śpiworze kol bo na mój nie było miejsca (haha ale śmiesznie było swoją drogą), robiłam sobie zdjęcia z cospleyerami, i śpiewałam japońskie piosenki na Karaoke. Ogólnie było supi. Jeśli za rok będzie Tsuru to muszę się na nie wybrać!
Gdyby ktoś był ciekawy z kim byłam na Tsuru to oto jej blog --> *klik*
Gify tak szybko ;;
A i pewnie zauważyliście jak bardzo zmienił się blog. Muszę przyznać, stary wygląd mi się znudził. No, teraz jest bardziej.. Jasno (?). W sumie natrudziłam się przy zmianie wyglądy więc mam nadzieję że wam się podoba! Jeszcze dziś postaram się zmienić muzykę x3.
No, i w końcu udało mi się dodać obrazek z tytułem bloga! Nigdy nie wiedziałam jak go wstawić jednak z pomocą wspaniałej osóbki dałam radę.

Dziękuję za uwagę i do następnego! 

niedziela, 2 listopada 2014

Moje Halloween!

Hejq ヽ (★ ω ★) ノ
Dziś wam opowiem jak wyglądało moje Halloween! ♥
Ale również chciałam przeprosić za brak notki (tej, co miała być w środę) Ale wystąpiły nie wielkie (dobra, spore) Komplikacje więc..
No. Więc może opowiem po kolei cały dzień. Tak będzie dobrze.
Obudziłam się koło 10 bo stwierdziłam że gdybym szła do szkoły nie wyrobiłabym się z niczym.
Zjadłam śniadanie później umyłam, wysuszyłam i wyprostowałam włosy. Gdy skończyłam było koło 12:00
Musiałam się spakować więc zabrałam strój i wyszłam z domu. Tak się składało że akurat jechał autobus, a ja miałam jechać do koleżanki do szkoły byśmy mogły razem iść do jej domu.
Gdy byłyśmy już w domu przebrałyśmy się, zjadłyśmy kanapki i poszłyśmy zbierać cuksy haha.
Co prawda obeszłyśmy jakieś 4 domy bo nie chciało nam się bardzo chodzić. Dostałyśmy czekoladowe draże i cukierki (nie pamiętam nazw). Bo otworzyły nam całe 2 osoby. Później poszłyśmy na plac zabaw do znajomych. Siedziałyśmy tam sporo czasu a cały czas huśtałyśmy się na huśtawce haha. Wróciłyśmy koło 21:00 Niestety same, nikt nie zdołał nas odprowadzić. Już później tylko śpiewałyśmy, oglądałyśmy film i grałyśmy w ''słodki flirt''. Poszłyśmy spać koło 1:00 Może 2:00 XD.  Gdyby kogoś interesowało z kim spędziłam ten dzień oto blog tej wspaniałej osóbki *klik*
A tak po za tym.. Za 6 dni konwent! Już nie mogę się doczekać! O (≧ ▽ ≦) O
Obliczałam ile czasu będę potrzebowała na zebranie się i.. Będę musiała wstać o 5:30 ~ (> _ <). \
Mimo to wiem że będzie świetnie! W tym roku idę na 2 dni.
Jeju i zostaję tam na noc! ♥
Ale trochę się boję bo będzie tam duużo ludzi a ja tam prawie nikogo nie będę znała.
Pewnie będę się nawet wstydzić podejść do jakiegokolwiek stanowiska (· _ · // //).

Dobra. Ja na dziś kończę. Lel. Zapraszam do komentowania i oceniania notki!
Bye-chii ♥

niedziela, 26 października 2014

Halloween? Ktoś w ogóle to świętuję?

Dzień dobry! ~ (= ^ ‥ ^) _ 旦 ~
Dziś chciałam wam powiedzieć o tym co ja twierdzę o Halloween. Zacznijmy ^^.
No więc tak.
Halloween to dla mnie okazja w której możemy najeść się strachu i cukierków.
Dzieci chodzą po domach, zbierają cukierki potem je jedzą i oglądają horrory.
Czy to nie wspaniałe?
W tym roku ja też postanowiłam jakoś to świętować. Mam plany chodzić wieczorem z koleżankami po domach i zbierać cukierki. Rok temu dała nam tylko jedna osoba (× _ ×;)
Później będziemy oglądać horrory i czytać straszne historie. Już nie mogę się doczekać! (ノ ≧ ∀ ≦) ノ ♥
Po za tym już próbowałam się przebrać. Kpiłam nawet sztuczną krew. Haha już wiem że będę wyglądać cudownie! ← ~ ∋ (.Ψ ▼ ー ▼) ∈

A tak swoją drogą..
Tydzień temu wspomniałam o serii która będzie na blogu. Otóż będzie ona na pewno. Co środy.
Ale co to jest to dalej wam nie powiem. Powiem, że będzie zabawnie. Czekajcie na środę.
Ja na dziś kończę notkę. Tak, wiem, krótka. Jednak to tyle co jestem w stanie wymyślić. Za tydzień opiszę wam jak wyglądało moja Halloween i czy było takie jak planowaliśmy.
Do widzenia!